sobota, 8 czerwca 2013

BONUS

"Gdy byliśmy razem, to myślałem, że damy radę,
a co myślą o nas Ci, dla których zawsze byliśmy przykładem?"*



   Wiesz, że go pragniesz, ale boisz się odrzucenia. Może nie w tej chwili, ale kiedyś na pewno go stracisz. Wiesz, że będzie źródłem Twojego największego szczęścia, ale masz świadomość, że to się kiedyś skończy, a wtedy opuści Cię na zawsze. Chcesz poczuć smak jego ust, lecz gdy masz okazję, w ostatniej chwili tchórzysz, bo wiesz, że rozpocznie to nowy etap waszej znajomości. Boisz się tego momentu. Boisz się zwykłego pocałunku, bo wiesz, że ta osoba jest dla Ciebie bardzo ważna i coś się może zmienić, nie zawsze na lepsze. Jeśli go stracisz, Twoje życie straci sens. Przez zwykłą kłótnię, płaczesz po nocach, choć wiesz, że następnego dnia będzie jak dawniej. 



"Zazdrość to uczucie, które potrafi rozchwiać nasze serce 
o wiele gwałtowniej niż miłość."*2



   Czujesz cholerną zazdrość, gdy widzisz jak rozmawia z inną. Boli Cię każde jego nieprzemyślane słowo, które rani, choć on nie jest tego świadomy. Chciałbyś pokazać mu, że Ci zależy, lecz boisz się, czy Cię zaakceptuje, czy też widzi w Tobie tylko znajomą. Gdy wreszcie postanawiasz tym razem się nie poddawać i zrobić wyczekiwany pierwszy krok, słyszysz z jego ust, że to nie ma sensu. Że przeprasza Cię za wszystko, co robił, za to, że mu zależało. Prosi, aby Wasz kontakt się nie urwał. Robi Ci się coraz ciężej na sercu. 



Ty się starałeś, ja nie byłam pewna uczuć. 
Ty odpuściłeś, ja zrozumiałam, że Cię kocham... *3



   Właśnie. Już odpuścił. A Ty zrozumiałaś, że to prawdziwa miłość. Tym razem zebrałabyś odwagę i dała radę pokazać co czujesz. Tylko że już za późno. Odszedł. Zostawił Cię samą z cholernym uczuciem pustki, nicości i bólu.



"Nie ma Cię, gdy mogę życie spada w dół. 
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół."*4



   Zniknął. Niby jest tak, jak kiedyś, odzywacie się, widujecie, lecz wciąż Ci czegoś brakuje. Chciałabyś jego bliskości, czułości, smaku. Już za późno. Cierpisz.



"I nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, 
że nie wiesz co u mnie, bo pękłoby Ci serce."*4



   Boli. Co dzień masz coraz mniej powietrza. Jesteś na dnie. Twoje serce pęka każdego dnia, katujesz się smutnymi piosenkami, płaczesz w poduszkę, bo wiesz, że sama jesteś sobie winna. Sama doprowadziłaś do tego stanu. Sama dawałaś mu sprzeczne sygnały.


"Straciłam Cię wtedy, wtedy gdy, nie mogłam już zrobić nic."*5



   Szłaś spokojnie ulicą i zobaczyłaś go po drugiej stronie. Z nią z rękę. I wtedy Twój świat runął. Łzy poleciały po Twoich policzkach, a w głowie się zakręciło. Straciłaś panowanie nad sobą, wybuchłaś niepohamowanym płaczem. Nie zauważyli Cię.



"Tęskniłam, choć wiedziałam, że nie tego pokochałam."*5



   Pisaliście. Otworzył się przed Tobą, wyznał wątpliwości. Współczułaś mu, ale w głębi serca cieszyłaś się, że mu się nie układa. Nienawidziłaś się za to. Za czystą zazdrość, choć i tak nie miałaś już u niego żadnych szans.



"To były piękne chwile, dla mnie niezapomniane, 
lecz Ty w to nie wierzyłeś, że mogło być tak dalej."*5



   Zadzwonił, prosił o spotkanie. Zgodziłaś się. Wyszłaś na dwór i czekałaś. Nie spodziewałaś się, że zastaniesz go kompletnie pijanego. Wszystko działo się szybko. Wróciłaś do domu, nie chciałaś z nim przebywać. Przecież ma ją. Nie może Cię przytulać. 



"W Twych ramionach się skryć 
i na zawsze z Tobą być"*5



   Nie wierzysz w to, co widzisz. Nie minęły dwa dni od ostatniego zdarzenia, a ona straciła dla niego znaczenie. To koniec ich prawie rocznego związku. Cieszysz się jak małe dziecko, chociaż w głębi duszy czujesz, że i tak nic z tego, nie odzyskasz go. 



"Moment, w którym Ty patrzysz w oczy mi. 
W moim sercu tkwi nieprzerwany rytm."*5



   Raz jest dobrze, raz źle. Znów płaczesz, później jest świetnie. Chcesz szczęścia, a jednocześnie się go boisz. Nie wiesz, co robić, gubisz się. 



"Gubisz się już sam w tym lub sama,
gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach.
I tak Ci powiem przepraszam."*


   Zdecydowałaś. Zależy Ci. Pytanie tylko, co możesz zrobić? Nic. Ta miłość jest jak zatruty owoc. Temat tabu, coś nielegalnego. Chcesz się jej pozbyć, ale wraca ona ze zdwojoną siłą. Masz nadzieję, że kiedyś to się skończy, zapomnisz, uczucie się ulotni. Lecz jak możesz to zrobić, jeśli widujesz go codziennie? Cieszysz się niczym małe dziecko, gdy na gadu-gadu obok jego imienia widnieje żółte słoneczko, lub na facebooku pojawia się zielona kropka. Siedzisz, wpatrujesz się w ekran i myślisz "napisz!". A gdy dostajesz wyczekiwaną wiadomość, Twoje serce pędzi w nieznane, wszelkie myśli ulatniają się z Twojego mózgu i istnieje tylko on. Robi Ci cholerne nadzieje, przez które potwornie cierpisz, bo wiesz, że to i tak nie ma sensu. Zatracasz się w tym coraz bardziej, a ostry sztylet każdego dnia coraz mocniej zagłębia się w Twoje serce, rozcinając je na wskroś i powodując wylew krwi. Koniec jest bliski. 


"Nielegalne jest kochać tak,
jak ja kocham Ciebie."*5



_______________

Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! 
Tak, dobrze widzicie!
Pierwsze urodziny FHD! :)
Wiem, że może bonus nie związany z blogiem, ale tak mnie natchnęło, że po prostu musiałam to tu opublikować :D
A teraz druga, bardziej smutna wiadomość. Zawieszam FHD. Muszę poprawić wszystkie rozdziały od początku, wiec potrzebuję na to trochę czasu. Do tego koniec roku, wyciąganie ocen... chyba rozumiecie. Wrócę mam nadzieję w miarę szybko. 

Dziękuję, że jesteście :*
PS: Tych, którzy jeszcze nie przeczytali, zapraszam na rozdział 23 :)

* Huczuhucz (HuczuHucz - Gdyby nie to)
*2 Adolf Heyduk 

*3 Mój własny tekst
*4 Pezet (Pezet - Spadam)
*5 Jula (Jula ft Magda - Straciłam; Jula ft Tłoku - Zostań; Jula ft Tłoku - Nadal kocham)

3 komentarze:

  1. Naćpana_Szczęściem ♥♥♥17 czerwca 2013 19:54

    O Boże! Bonus strasznie wzruszający! Prawie się popłakałam! Masz rację, niezwiązany z blogiem, ale po prostu piękny!
    Uwielbiam twój styl pisania. Jest taki lekki. Cud, miód i malinka!
    Rany, ten blog ma już rok. Nie śledziłam go od początku, ale teraz staram się regularnie go czytać. Jest świetny!:)
    Szkoda, że zawieszasz to opowiadanie. Jednak rozumiem. Szkoła i te sprawy. Mam nadzieję, że szybko do nas wrócisz!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łohoho ;D zatkało mnie. Powiem tylko, że genialnie ;)

    OdpowiedzUsuń

© All rights reserved. Designed by grabarz from WioskaSzablonów. Powered by Blogger. | X X X X